Koniec gehenny przy likwidacji szkód komunikacyjnych

0

Szczęśliwi są ci właściciele samochodów, którzy nigdy nie musieli sfinansować naprawy samochodu po stłuczce z polisy OC. Ponieważ jest to niestety margines kierowców, więc zdecydowana większość odetchnie z ulgą na wieść, że wkrótce wypłaty odszkodowania będą mogli domagać się od ubezpieczyciela, z którym zawarli OC komunikacyjne. Dotychczas trzeba było zgłosić się do towarzystwa, w którym polisę posiadał sprawca wypadku.

Powie ktoś: nic nowego, przecież od pewnego czasu usługę oferuje i mocno promuje już PZU, a w jego ślady poszły kolejne firmy ubezpieczeniowe Allianz i Uniqua. To prawda, ale teraz zaproponowane rozwiązania będą obligatoryjne dla wszystkich ubezpieczycieli działających w Polsce.

Trudno nie przyklasnąć pomysłowi bo sytuacja, w której kierowca musiał się sam ubiegać o odszkodowanie w towarzystwie, którego nie był klientem była mocno niekomfortowa. Wielu poszkodowanych kierowców narzekało, że z zakładach ubezpieczeniowych traktowano ich jak intruzów. Co gorsza procedura wypłaty odszkodowania ciągnęła się często miesiącami. Teraz wszytko powinno przebiegać sprawniej, bo ubezpieczyciel będzie musiał wykazać się przed klientem, który płaci mu składkę.

Oczywiście byłoby zbyt pięknie gdyby nowe regulacje nie podlegały warunkom. Możliwość bezpośredniej likwidacji szkód będzie ograniczona do:

  • wypadków tylko dwóch pojazdów
  • wyłącznie uszkodzeń pojazdu, a już nie szkód osobowych
  • szkód z limitem kwoty (nie wiadomo jeszcze jakiej)

Bezpośrednia likwidacja szkód powinna wejść w życie w kwietniu przyszłego roku. Podobnie jak 21 wytycznych ubezpieczeń komunikacyjnych, które przygotowała Komisja Nadzoru Finansowego. Zmiany mają poprawić jakość obsługi klientów oraz ograniczyć nadużycia, na przykład zaniżanie kosztów przy likwidacji szkód. Obecnie nowe propozycje przechodzą proces konsultacji społecznych.

Dodatkowo w przyszłym roku mają wejść w życie również wytyczne KNF, które zapewnią jednolite standardy wyliczania szkód przez ubezpieczycieli.

Zostaw komentarz