Rzeczoznawcy po deregulacji

0

Uchwalenie drugiej transzy tzw. ustawy deregulacyjnej wprowadziło istotne zmiany związane z wykonywaniem zawodu rzeczoznawcy majątkowego.

Nowe regulacje, wprowadzone z początkiem roku, to nie tylko obniżone wymogi dotyczące wykształcenia, skrócenie okresu praktyk zawodowych, ale także zmiana definicji obowiązku ubezpieczenia zawodowego rzeczoznawców.


Ogłoszone w ostatniej chwili, przed wejściem w życie ustawy, rozporządzenie Ministra Finansów oraz brak jednoznacznej interpretacji dotyczących pozostałych ubezpieczeń zawodowych, spowodowały zamieszanie i dezorientację środowiska rzeczoznawców. Mimo, że od wprowadzania zmian minęło już wiele miesięcy nadal pojawiają się wątpliwości. Spróbujmy więc uporządkować  naszą wiedzę i wyjaśnić najczęściej pojawiające się pytania.

Kto musi posiadać ubezpieczenie OC?

Najważniejsza zmiana objęła obowiązek ubezpieczenia. Ustawa przeniosła wymóg posiadania polisy z osoby fizycznej na przedsiębiorcę prowadzącego działalność w zakresie rzeczoznawstwa. Ustawa definiuje to tak: „działalność, o której mowa w art. 174 ust. 3 i 3a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem umowy, której jest stroną, a której przedmiotem są czynności wskazane w art. 174 ust. 3 i 3a tej ustawy”.

Jak ubezpieczyć spółkę cywilną?

Najwięcej wątpliwości budzi, chyba najbardziej popularna forma prowadzenia działalności wśród rzeczoznawców, tj. spółka cywilna. A konkretnie wymóg posiadania ubezpieczenia zawodowego przez wspólników. Dotychczas wiele firm uznawało, że aby spełnić obowiązek ubezpieczenia, wystarczy zakupienie polisy tylko przez jednego ze wspólników.

Wątpliwości rozwiewa oficjalna interpretacja PZU zgodnie, z którą decydując się na założenie firmy w postaci spółki cywilnej każdy ze wspólników powinien wykupić ubezpieczenie obowiązkowe rzeczoznawcy majątkowego. Ponieważ spółka cywilna nie ma osobowości prawnej, mają ją tylko wspólnicy, więc w razie powstania szkody, roszczenia mogą być kierowane do wszystkich wspólników lub do jednego z nich wybranego przez poszkodowanego. Nie mogą być zatem kierowane do spółki.

Bez znaczenia jest tu status zawodowy wspólników. Nawet przedsiębiorcy, którzy nie są rzeczoznawcami majątkowymi, a tworzą spółkę cywilną, powinni posiadać obowiązkowe ubezpieczenie. Fakt, że przedsiębiorca nie wykonuje czynności rzeczoznawstwa, nie zwalnia go z odpowiedzialności, gdy szkoda nastąpiła w wyniku działań rzeczoznawcy zatrudnionego przez spółkę. Wspólnicy, którzy nie posiadają polisy OC muszą się więc liczyć z koniecznością pokrycia strat z własnego majątku w przypadku pojawienia się roszczeń.

Warto przy tym zwrócić uwagę, że koszt takiej polisy może stanowić koszt dla spółki, więc można ją zaliczyć do kosztów działalności. Powyższa interpretacja PZU opiera się na art. 4  ust. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej, według której za przedsiębiorców uznaje się także wspólników spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej. Wobec przyznania wspólnikom spółki cywilnej statusu przedsiębiorcy, każdy z nich jest zobowiązany do spełnienia określonych w prawie obowiązków przewidzianych dla przedsiębiorców.

Biegły sądowy – nie wystarczy obowiązkowe OC

Zmiana podmiotu obowiązkowego ubezpieczenia spowodowała także zmianę w przypadku rzeczoznawców wykonujących czynności osobiście w związku z powołaniem na biegłego sądowego. Przed deregulacją ochronę biegłemu zapewniała obowiązkowa polisa OC. Przeniesienie obowiązku na przedsiębiorcę zmieniło sytuację. Ponieważ biegły jest powoływany przez sąd jako osoba fizyczna, a nie prawna, obowiązkowe OC w tym wypadku nie działa.
Aby zostać objętym ochroną należy wykupić oddzielną dedykowaną polisę. Wprawdzie ustawodawca nie nałożył obowiązku ubezpieczenia, to rekomendowane jest jego posiadanie dla bezpieczeństwa biegłego. Z dotychczasowej praktyki wynika, że często same sądy domagają posiadania właściwej polisy od powołanych biegłych.

Kompleksowa ochrona rzeczoznawców

Dzięki staraniom PFSRM zawarte zostało porozumienie pomiędzy Federacją a PZU. Porozumienie gwarantuje wszystkim członkom Stowarzyszeń Rzeczoznawców możliwość zawarcia ubezpieczenia obowiązkowego na preferencyjnych warunkach. Ale to nie wszystko. Daje do dyspozycji branży cały zestaw instrumentów ubezpieczeniowych, zapewniających wszechstronną ochronę działalności zawodowej rzeczoznawców. Należą do nich:

  • Ubezpieczenie obowiązkowe OC
  • Ubezpieczenie dobrowolne OC
  • OC biegłego sądowego
  • Ubezpieczenie mienia i OC w związku z zajmowaniem pomieszczeń dla celów prowadzenia działalności rzeczoznawstwa majątkowego.
  • OC rzeczoznawcy wykonującego czynności osobiście
  • Ubezpieczenie mienia rzeczoznawcy
  • Ubezpieczenie NNW

Szczegółowe opisy produktów dostępne są na stronie www.pfsrm.pl, a także na stronie pośrednika ubezpieczeniowego iExpert.pl, który zgodnie z zapisami porozumienia zawartego między PZU a PFSRM prowadzi sprzedaż i obsługą polisową ubezpieczeń.

Część najpopularniejszych ubezpieczeń można zawrzeć już samodzielnie przez internet. Uruchomienie ścieżki online to przede wszystkim ograniczenie formalności i skrócenie czasu składania wniosków do minimum. Teraz każdy rzeczoznawca może samodzielnie obliczyć składkę i złożyć elektroniczny wniosek, co jest równoznaczne z objęciem ochroną ubezpieczenia. Całość procedury trwa około 5 minut. Polisa jest wysyłana pocztą, priorytetem na podany we wniosku adres. Istnieje także możliwość otrzymania skanu polisy na email.

Jaki podsumować zmiany wprowadzone przy okazji deregulacji zawodu rzeczoznawcy? Nie obyło się bez zawirowań. Zmiany i sposób ich wprowadzenia zaskoczyły wszystkich, nie wyłączając branży ubezpieczeniowej. Czas i praktyka pozwalają jednak wszystko wyjaśnić i uporządkować.
Na końcu, chyba najważniejsze, że wreszcie rzeczoznawcy majątkowi otrzymali dedykowany program kompleksowej ochrony zawodowej. Niezależnie od formy zatrudnienia, prowadzonej działalności czy sprawowanych funkcji.

 

 

Zostaw komentarz