Słownik ubezpieczeniowy architekta
Umów podpisujemy coraz więcej – nie tylko z sieciami komórkowymi, telewizjami satelitarnymi czy dostawcami internetu, ale także bankami czy ubezpieczycielami. I większe mamy rozeznanie, w tym co znajduje się w dokumentach regulujących prawa i obowiązki obu stron, tym większa świadomość i ochrona.
Trzeba pamiętać, że definicje zebrane na pierwszych stronach dokumentu stanowią ramy całej umowy. Także tej dotyczącej obowiązkowego OC zawodowego. W tym przypadku OC architekta.
Otwieramy umowę, która poprzedzona jest szeregiem definicji. To do nich w sytuacjach spornych odwołuje się, w naszym przypadku ubezpieczyciel. Myślę, że to dobry czas na przypomnienie i wyjaśnienie kliku ważnych terminów. Z pewnością przydadzą się także tym z Państwa, którzy z ubezpieczeniami, zwłaszcza ubezpieczeniami zawodowymi, nie mieli wiele styczności. A jest to wiedza bardzo przydatna dla każdego architekta w związku z zawodową odpowiedzialnością cywilną. Na pewno przyda się również w życiu prywatnym, każdy z nas musi przecież ubezpieczyć samochód, czy mieszkanie.
Znając terminologię ubezpieczeniowa łatwiej będzie nam się poruszać po świecie ubezpieczeń i dokonywać najlepszych wyborów.
Żeby dodatkowo zmotywować Państwa do dalszej lektury przypomnę jeszcze popularne i zawsze aktualne porzekadło „za niewiedzę się płaci”. Warto poznać zagadnienia dotyczące ubezpieczeń, aby skutecznie zabezpieczyć ryzyko związane z wykonywanym zawodem. Nawet jeśli ich poznanie wymaga od nas pewnego wysiłku.
Chciałem zaznaczyć, że poniższe terminy nie są ścisłymi definicjami, a raczej ich streszczeniem w celu oddania ich istoty, z uwzględnieniem specyfiki zawodu architekta. Na początku, te które jak wynika z sygnałów jakie dostajemy od Państwa budzą najwięcej wątpliwości.
Szkoda
Jest to strata majątkowa, lub inna (np. utrata zdrowia, życia) powstała w wyniku wypadku losowego (NNW), czy działania lub zaniechania.
Rozróżnia się szkody na mieniu i szkody na osobie. Obowiązek naprawienia szkody obejmuje następstwo (skutek) zdarzenia, które szkodę wywołało. Naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono np. utracone dochody lub dodatkowe koszty materiałów.
Z winy umyślnej, czyli zrobiłem to celowo?
W najprostszym ujęciu, wina umyślna ma miejsce wtedy, gdy sprawca ma świadomość szkodliwego skutku swego zachowania i przewiduje jego następstwa. Umyślność polega na ogół na zamierzonym podjęciu działania sprzecznego z powszechnie przyjętymi regułami postępowania, bądź to na powstrzymaniu się od działania, mimo jego obowiązku.
W przypadku ubezpieczeń wina umyślna może wiązać się z wyłączeniem odpowiedzialności ubezpieczyciela za powstałą szkodę. Jeśli ubezpieczony lub osoba, za którą ponosi odpowiedzialność prawną spowoduje szkodę z winy umyślnej, wówczas ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania.
Rażące niedbalstwo
Ubezpieczyciel może odmówić przyjęcia odpowiedzialności za powstałą szkodę i odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli do wypadku ubezpieczeniowego doszło w wyniku rażącego niedbalstwa. Możemy mówić o nim w tedy gdy dojdzie do szkody w wyniku niezachowania należytej staranności.
A szerzej rażące niedbalstwo to zachowanie naganne i niewłaściwe, graniczące z umyślnością.
Kodeks cywilny opisuje je, jako wykraczające, poza obiektywny wzorzec wymaganego zachowania osoby znajdującej się w danej sytuacji, kreowany na podstawie reguł współżycia społecznego, przepisów prawa, zwyczajów czy regulacji zawodowych.
Na początek te trzy definicje, dość ogólnie, ale wierzę, ze zrozumiale. Jeśli potrzebują Państwo dodatkowych informacji zapraszam do kontaktu :) O regresie, przedawnieniu roszczeń, tiggerach w kolejnych wpisach. Zachęcam do śledzenia.